O wszystkim, co mnie interesuje - blog wielotematyczny.

18.09.2019

Wrażenia po gali KSW 50

Wrażenia po gali KSW 50
Ostatnią galę KSW o numerze 50 cechowały następujące elementy: była to gala, gdzie nie było zaskoczeń jeżeli chodzi o wyniki - faworyci wygrali, natomiast liczne kontuzje wykluczyły pierwotnie planowanych zawodników, stąd do końca nie był pewny ostateczny skład.

Gala bez wątpienia była atrakcyjna ze sportowego punktu widzenia, bo były i walki zakończone decyzją i zakończone przed czasem.

Oto jak oceniam poszczególne walki:

 

Aleksandra Rola vs Catherine Costigan - udany debiut Oli, walka dobra technicznie, jestem zadowolony z wyniku, gdyż jej kibicowałem

 

Dricus du Plessis vs Joilton Santos Lutterbach - tutaj również jestem zadowolony z wyniku, gdyż kibicowałem Dricusowi

 

Antoni Chmielewski vs Jason Radcliffe - walka technicznie dobra, zakończona decyzją. Niestety Antoni, któremu kibicowałem niestety przegrał.

 

Damian Janikowski vs Tony Giles - szybkie zwycięstwo Damiana, któremu kibicowałem, niesmak może budzić postawa Gilesa, który popisał się głupimi gestami zamiast umiejętnościami w klatce

 

Norman Parke vs Marcin Wrzosek - po cichu liczyłem, że Marcin okaże się pogromcą Normana, jednak tak się nie stało, mimo, że walka była bardzo wyrównana i zakończyła się decyzją.

 

Roberto Soldić vs Michał Pietrzak - to była zaskakująca walka - pierwsza walka Soldića, która trwała 3 rundy, którą widziałem. Mistrz nokautów nie znalazł sposobu na "podłączenie" Michała, chociaż na punkty wygrał walkę.

 

Tomasz Narkun vs Przemysław Mysiala - kibicowałem Przemkowi (lokalny patriotyzm - trenował w Arrachionie), niestety Tomek pokonał go zakładając gilotynę. Walka, pomimo, że była krótka, to jednak bardzo dynamiczna i emocjonująca.

 

Phil de Fries vs Luis Henrique - de Fries, któremu kibicowałem wygrał decyzją po pięciu rundach (walka o pas mistrzowski), jednak w połowie walki zawodnikom zabrakło "tlenu", przez co walka nie była zbyt dynamiczna i emocjonująca.

 

 

Oprócz samych walk mnie osobiście na tej gali zelektryzowała zapowiedź grudniowej gali KSW 52 w Gliwicach, gdzie pojawi się Mamed Chalidov, który zmierzy się z aktualnym mistrzem kategorii średniej: Scotem Ascamem.

Ciekawie również zapowiada się listopadowa gala w Zagrzebiu (KSW 51), gdzie wystąpią bałkańscy zawodnicy KSW, m.in. Roberto Soldic, Vaso Bakocevic czy w walce wieczoru Erko Jun w pojedynku z Pudzianem.

 

Dodaj komentarz »